Forex Trading

Hezbollah drone strikes in Lower Galilee, Israel Forum

Używamy wypracowanych technologii i doświadczenia zdobytego przy poprzednich tytułach, żeby pracować mądrzej, szybciej i wydajniej. Chcemy rozwijać nasze narzędzia i usprawniać pracę zespołu produkcyjnego, dlatego ubiegamy się o kolejne dofinansowanie w ramach ścieżki SMART FENG. – dodaje Michał Mielcarek, Prezes Zarządu Draw Distance S.A. Nas konkretnie interesuje akcja, strzelanie, ale również jakaś tajemnica.

Platige Image otwiera studio na Wyspach Kanaryjskich

Draw Distance jest studiem developerskim zajmującym się produkcją niezależnych gier komputerowych. Spółka specjalizuje się z grach indie wykorzystujących dane typu „real-world data” tj. Informacje pobierane ze świata rzeczywistego do modyfikacji rozgrywki.

Najnowsze na forum Bankier.pl

Muszę podkreślić, że w krótkim czasie firma bardzo się rozrosła. Pod koniec 2019 roku było nas około 15 osób, a w 2022 roku zatrudnialiśmy ponad 60 osób. Taki duży wzrost był również związany z pracami nad projektem badawczo-rozwojowym w ramach programu sektorowego GameINN. Ten projekt również się skończył i teraz skupiamy się na pracy nad fabularnym dodatkiem do Serial Cleaners. Blisko 0,5 mln zł zysku netto i 1,73 mln przychodów netto wypracował w pierwszym kwartale br. Draw Distance, notowany na NewConnect producent gier wideo.

Huawei Innovative Data Infrastructure Forum 2024 zredefiniowało podejście do przechowywania danych

Podejście artystyczne jest bardzo ważne, ale chcemy zarabiać na swoich grach. Jeszcze nie jesteśmy gotowi mówić o kolejnych grach studia, ale mogę powiedzieć, że wszystkie będą wpisywały się w naszą nową strategię. Do tej pory nie określiliśmy, jakie właściwie gry tworzy Draw Distance. To nigdy nie było studio założone przez weteranów branży. Spółka powstała w 2009 roku i wielokrotnie zmieniany był pomysł na nią. Wszystkie nasze gry powstają na bazie „Serial Cleaners” oraz z wykorzystaniem narracyjnego narzędzia „Flow”, wytworzonego w ramach programu GameINN.

W.G Partners dynamicznie zwiększa sprzedaż domów modułowych w I kwartale 2024 r.

W analogicznym okresie ubiegłego roku były to odpowiednio 57 tys. Spółka Draw Distance zatwierdziła pierwszy prototyp nowego projektu – gry pod nazwą kodową “Atlas” – i skierowała go do dalszej produkcji. I zakłada możliwość rozszerzenia jej o odpłatne, popremierowe dodatki – poinformowała spółka w komunikacie. Draw Distance (dawniej iFun4all) to producent gier wideo.

  1. Do tej pory nie określiliśmy, jakie właściwie gry tworzy Draw Distance.
  2. Ten projekt również się skończył i teraz skupiamy się na pracy nad fabularnym dodatkiem do Serial Cleaners.
  3. Możemy sobie nawet pozwolić, aby to było science fiction.
  4. Jako wkład własny przy projekcie z dofinansowaniem GameINN – poinformował prezes Michał Mielcarek.

Akcjonariusze Draw Distance zdecydują o emisji na walnym zgromadzeniu zwołanym na 27 lutego. Głównym akcjonariuszem spółki jest inna giełdowa firma, Bloober Team, która posiada 50,6 proc. Akcji – prezes Mielcarek podał, że właściciel Historia Forex akceptuje pomysł podwyższenia kapitału zakładowego Draw Distance, ale nie odpowiedział na pytanie, czy Bloober Team zadeklarował udział w emisji. Również sam Bloober Team odmówił PAP Biznes komentarza w tej sprawie.

Przychody ze sprzedaży produktów spadły w minionym roku o 25 proc. Na koniec ubiegłego roku Draw Distance posiadało łącznie 0,52 mln zł środków pieniężnych – w czwartym kwartale saldo gotówki wzrosło o ok. 315 tys. “Chcemy robić rzeczy o wysokiej jakości, patrzymy na dokonania 11 bit studios i Bloober Team. Nie jesteśmy zainteresowani tworzeniem symulatorów o niskich budżetach” – powiedział prezes. Nowe gry mają mieć wyższe budżety niż dotychczasowe produkcje Draw Distance, na które spółka przeznaczała od 0,5 do 1 mln zł.

Nasze kolejne gry będą to coraz bardziej pokazywać. Gdy dołączyłem do Spółki w 2015 roku, mieliśmy zespół bez doświadczenia w produkcji gier. Uczyliśmy się i liczyliśmy na to, że dołączy do nas ktoś, kto ma nieco więcej doświadczenia i pomoże nam wejść poziom wyżej.

To nie tak, że nie byliśmy w stanie robić tej gry. Mieliśmy odpowiednio duży zespół, żeby poradzić sobie z produkcją zarówno innych gier, jak i tego tytułu. Na dalszych losach projektu Podsumowanie jak KGI Futures działa, Opinie zaważyła zmiana planów partnera. Część pracowników liczyła, że będzie mogła pracować przy tym projekcie i w momencie, gdy okazało się to niemożliwe, zdecydowali się odejść ze studia.

Studio developerskie z grupy Bloober Team, produkujące niezależne gry komputerowe. Spółka specjalizuje się z grach indie wykorzystujących w czasie rzeczywistym dane typu real-world data (tj. informacje pobierane ze świata rzeczywistego do modyfikacji rozgrywki). To dzięki nim możemy udostępniać Ci nasze treści.

Próbowaliśmy różnych rzeczy, w tym produkcji gier na wiele platform, czy self-publihsingu, bo chcieliśmy się ich nauczyć i sprawdzić, co zadziała. Nie chcieliśmy również zamykać się na jeden typ gier. Jednakże przez to, co działo się w ubiegłym roku, w tym również odejścia członków zespołu, postanowiliśmy wprowadzić zmiany. Również prowadziliśmy prace nad czymś, co nazwaliśmy Project Swan. To było dwadzieścia parę miesięcy współpracy z zewnętrznym partnerem, jednak na ten moment prace nie będą kontynuowane.

Dlatego zależy nam na tym, aby systemy w naszych produktach działały w taki sposób, żeby ludzie chcieli ogrywać je wielokrotnie. Część pracowników argumentowała swoje odejście tym, że nie wiedzieli, dokąd firma zmierza i przy jakich grach będą pracować w przyszłości. Zauważyliśmy, że potrzebne jest określenie tożsamości studia. Wspólnie z zespołem zastanowiliśmy się, co jest tak naprawdę naszym DNA. Chcemy, aby przyszłe produkty dalej podobały się odbiorcom oraz oczywiście dobrze się sprzedawały.

Wiem, że jest to rozległa tematyka, ale postaram się sprecyzować. Nie chcemy tworzyć gier detektywistycznych czy przygodówek, bo jak już wspomniałem, stawiamy na akcję. Idziemy bardziej w kierunku takich gier, jak Max Payne, czy filmów akcji w stylu Hard Boiled. Będziemy tworzyli kryminalne gry akcji.Nie jesteśmy w miejscu, w którym możemy powiedzieć, że jesteśmy specjalistami od tej tematyki.

Spółka pracuje obecnie nad dwiema nowymi grami, których budżety mają być wyższe niż nakłady na poprzednie produkcje. Producent gier planuje emisję do 3 mln akcji z wyłączeniem prawa poboru dla obecnych akcjonariuszy. Obecnie kapitał zakładowy Draw Distance dzieli się na 10,91 mln akcji. 14 wynosi 1,65 zł, a kapitalizacja to 21,6 mln zł.

Duże gry pokroju God of War czy Resident Evil mogą sobie pozwolić na to, że gracze przechodzą je raz i nie potrzebują do nich wracać. Inaczej jest z mniejszymi tytułami z segmentu indie. Gracze oczekują, że będą mogli grać wielokrotnie. Patrzymy na tytuły pokroju Dead Cells czy Vampire Inwestorzy instytucjonalni złapali na tylną stopę przez wzrost inwestora detalicznego i Crypto Survivors, które fajnie ogrywa się wielokrotnie. Wydawcy mniejszych gier szukają takich tytułów, które nie kończą się po pięciu godzinach i niczego później nie oferują. Zwłaszcza gdy muszą wydać na produkcję kilka milionów euro.Jest to po prostu zbyt ryzykowne, że taka się nie sprzeda.

About the author

ellede

Add Comment

Click here to post a comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *